W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15.08.) obchodziliśmy w naszej wspólnocie parafialnej święto plonów — parafialne dożynki. Przedstawiciele wszystkich miejscowości, które należą do parafii Stadniki, zgromadzili się wraz z wieńcami dożynkowymi na placu przed kościołem, skąd po krótkiej modlitwie i poświęceniu wieńców udali się w procesji do kościoła, gdzie została odprawiona Msza święta dziękczynna za tegoroczne zbiory.
Każdego roku gromadzimy się w świątyni, aby wspólnie podziękować Bogu i ludziom za plony ziemi. Przychodzimy do naszego Pana i Stwórcy, aby prosić Go o dalsze błogosławieństwo w rolniczej i ogrodniczej pracy. Chcemy każdego roku Bogu powiedzieć, że o Nim pamiętamy i że zawsze będziemy pamiętać w naszej codziennej pracy i w naszym codziennym życiu. Jesteśmy bowiem ludźmi wiary i sumienia, i takimi pragniemy pozostać. Zarówno kiedyś, jak i dzisiaj — dożynki są dobrą okazją do wyrażenia wdzięczności rolnikom, ogrodnikom i sadownikom za ich trud, poświęcenie i ciężką pracę. W sumie jest to również wdzięczność wyrażana w stosunku do bardzo wielu innych osób; bo przecież kromka chleba, którą codziennie do ust podnosimy — czyż nie powstaje dzięki zbiorowemu wysiłkowi wielkiej rzeszy ludzi: a więc rolników, młynarzy, piekarzy, transportowców, sprzedawców? Można by rzec, że w jakimś sensie symbolizuje ona wysiłek znaczącej części społeczeństwa. Jest to również symbol ogromnej solidarności człowieka z drugim człowiekiem.
Przychodzimy do naszej parafialnej świątyni jako pielgrzymi, aby złożyć Bogu w darze wieńce dożynkowe i bochny chleba; plony pól, ogrodów i sadów jako wyraz naszej wdzięczności za wszystko, co otrzymujemy, co potrzebne jest nam do życia. Dziękujemy za każde Boże błogosławieństwo, bo jak nam przypomni święty Jakub: „Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z góry, od Ojca świateł.” (Jk 1, 17)